czwartek, 30 lipca 2015

Czarny Notesik

No, tak mamy lato. Takie burzliwe lato... sporo nawałnic, ciężkie chwile tych, którzy doświadczyli takiego żywiołu. A jednak zawsze w tym jest iskierka, że dobrze, iż przeżyło. Choć trudno przyjąć pewne rzeczy do wiadomości. Nie jest łatwo. Jednak trzeba iść dalej i zawsze po burzy przychodzi słońce, choćby jego promyk.


W takim nastroju powstał u mnie notesik w czerni, z domieszką ciemnego złota.

Oto fotki:

Przód Notesu

Tyl Notesu

fragment Notesu

Całość Notesu

Wierzę, że pomimo trudnych chwil. Stanie się na nogach. Wymaga to czasu i cierpliwości.

Pozdrawiam Was Serdecznie :* :)